Komentarze: 0
Ile nie wysłanych listów,
Ile pogubionych?
Nie przeczytane słowa, choć wypowiedziane.
Złożone deklaracje z wieczystą gwarancją
nagle urwane.
Uciekające dzisiejsze chwile,
by już jutro zacząć żyć-
-nie dogonione życie
(15 marca 2004, Poznań)